„Ciecze woda bez Ligota”. Tak się nazywa stara pieśń ludowa, którą swego czasu usłyszał od „starych” ligocian prof. Adolf Dygacz. Ten znany badacz i popularyzator śląskiej twórczości ludowej zamieścił ją w swej książce „Pieśni ludowe Miasta Katowice”. Po latach „odkurzona”, stała się materiałem, nad którym pochylili się muzycy pochodzący, bądź związani w różny sposób z Ligotą, którzy nagrali jej dwie wersje – folkową i soulowo – rockową. O tym wydarzeniu informował Dziennik Zachodni. Prezentujemy Państwu artykuł red. Katarzyny Pacholskiej, który ukazał się 1 lipca 2011 w dodatku „Kocham Katowice”.